czwartek, 8 grudnia 2016

Kinder Niespodziankowe Karty z Podwodnej Fabryki Zabawek ;)




Jakiś czas temu pisałam o zabawie zorganizowanej na stronie Kinder Niespodzianki. Należało tam stworzyć podwodnego stworka , zgłosić go do konkursu...i zagłosować na stworki innych, które się spodobały najbardziej.

Taka zabawa dla dzieciaków, które mają fantazję ;)

 
Podoba mi się to, że praktycznie każdy mógł  wygrać coś
..a uściślając - karty postaci, które nazbierały najwięcej tzw lajków.
Wystarczyło oddać parę głosów by się załapać ;)





Nam a dokładnie mojemu synkowi udało się zdobyć 5 talii kart w sumie i kostkę do gry ;) 

Co prawda jeszcze nie zgłębiliśmy tajników gry w te karty...bo dzisiaj dopiero dotarła  kostka.Ale dzieciaki i bez tego sobie radzą i grają po swojemu ;)
Oczywiście wymiana też już działa aktywnie.
Niby mała rzecz a jak widać cieszy ;)







14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Młody strasznie się ucieszył, że też przesyłki do niego przychodzą i to z wygranymi :)

      Usuń
  2. Mój młody jeszcze jest za mały na takie karty, wszystkie by szybko wylądowały pod kanapą :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, my jeszcze ...znajdujemy jakieś rzeczy pod czy za meblami ;)
      Ale spokojnie Mamo z Różową Torebką jeszcze będzie zbierał jakieś karty ;> i będzie ich pilnował jak oka w głowie.:)

      Usuń
  3. Bardzo fajna zabawa ;) gratulacje dla młodego :*

    OdpowiedzUsuń
  4. My nie wygraliśmy ;) Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może jeszcze napiszą o wygranej ;) Mają jak zauważyłam w tym temacie mały poślizg ;>
      ;*

      Usuń
  5. gratuluję! ja jako dziecko uwielbiałam czekoladki Kinder:D obserwuję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mamy coś wspólnego ;D Tyle ze ja nadal przepadam za czekoladkmi w kazdym wydaniu Kinder. ;P
      Również obserwuje ;)
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. haha ja teraz też je uwielbiam ale skubane są drogie :(

      Usuń
    3. Do najtańszych nie należą faktycznie ;)Ale cena równa się jakości :>

      Usuń
  6. Jak ja lubię kinderki ten smak mm mm.Dzieci frajdę mają z takich kart :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha ha nie da się ukryć :) Dzieciaki mają frajdę ale nie tylko z kart ;)Sam fakt, że jednak da się wygrywać je mobilizuje do brania udziału w innych konkursach ;)
      A to zaś pobudza ich kreatywne pomysły ;)

      Usuń

Miło, że się pojawiłes na moim blogu.Zostaw po Sobie "ślad"a na pewno i ja pojawię się u Ciebie.:)