Chcesz uciec do jednej z najlepszych serii książek o romansach mafijnych, które warto przeczytać?
Polecam Ci wiec cykl Bracia Tarasow autorstwa Anny Wolf i jej kolejny tomik - "Oblicze Gangstera".
Tym razem o nieco innej ale niezmiennie wciągającej akcji, w której to nowy członek klanu Tarasow musi udowodnić, że faktycznie jest tym, za kogo się podaje.
Kirił Tarasow po powrocie do Europy Wschodniej, planuje spotkanie z Raisą.Starą przyjaciółką z domu dziecka, którą darzył gorącym uczuciem.Niestety okazuje się, że dziewczyna zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach.A niektórzy twierdza nawet, że nie żyje.Mezczyzna nie wierząc w plotki, postanawia przeprowadzić prywatne śledztwo, którego ślady prowadzą do Stanów Zjednoczonych.Tam sprawa zaczyna sie komplikować, ponieważ w poszukiwania Raisy angażuje się sam szef tamtejszej mafii, Siergiej Szewczenko.Czy Kirił odnajdzie Raise? Kim tak naprawdę jest dziewczyna? I czy rodzina pomoże mu odnaleźć ukochaną?
Przyznam szczerze, że autorka takim obrotem sprawy bardzo pozytywnie mnie zaskoczyla.Nie spodziewałam sie bowiem tego, ze na horyzoncie pojawi sie kolejny Tarasow.A ten nie dość, że się pojawił i wszedł do akcji z przytupem, to jeszcze brawurowo namieszał w "rodzinie".Facet marzenie 🤫
Jak mysle o poprzednich częściach, to stwierdzam, ze dla mnie to najmniej przewidywalny tomik całego cyklu.Byc moze dlatego, ze bylam pewna ze limit pomysłów został juz w pełni wykorzystany.Nie wiem.Wiem natomiast, ze tutaj wszystko rozgrywa się w biegu, zaskakując nieoczekiwanymi zwrotami akcji.Do tego stopnia, ze człowiek zatraca sie w niej całkowicie.A kiedy, w koncu dobiega do konca, czuje rozczarowanie, ze to juz koniec.
Wypatrując kolejnej części ;)
Moja przyjaciółka na pewno ucieszy się z takiego prezentu książkowego, więc muszę jej go kupić.
OdpowiedzUsuńNo jak jej sprezentujesz cala serie to bedzie zachwycona ❤️
UsuńUwielbiam książki pani Anny Wolf.
OdpowiedzUsuńJa swojego czasu niezbyt chetnie sięgałam po tomiki tej autorki.Ale jakis czas temu przekonala mnie do swojego piora ;) ;)
UsuńŁadna okładka. Jak tak wyglądają gangsterzy to ... 💗💗💗
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, ze na tych okładkach to kazdy gangster to mega ciacho 😂
UsuńDo romansów mafijnych podchodzę raczej nie chętnie. Mogę dać szansę, ale nie jest to do końca mój typ literatury. Jednak plus dla tego tomu za to, że nie jest przewidywalny. To mnie chyba w takich romansach najbardziej denerwuje :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, przewidywalność w książkach ( nie tylko takich) psuje cala radosc czytania 👿
UsuńNie poznałam jeszcze tego cyklu :)
OdpowiedzUsuń