Makaron ... jest już dostępny w dziesiątkach kolorów, rozmiarów, kształtów i smaków.
Dodatkowo mamy do wyboru wersje pełnoziarniste, zwykłe lub bezglutenowe.
Jednak to na te ostatnie przechodzi coraz więcej osób- chorzy na celiakię, nietolerujący glutenu i ci, którzy rezygnują z glutenu dla zdrowia i urody.
Na początku, makarony te odbiegały smakowo od tych, które zwykliśmy jadać.Ale firmy ciągle pracują nad tym by ta różnica stawała się mniej wyczuwalna.
I efekty faktycznie są wyczuwalne.
My dzisiaj testujemy makaron Pasta Macaroni od Sotelli.
Od Producenta:
Macaroni
Certyfikowany makaron bezglutenowy Sotelli.
100% naturalnych składników.
100% makaron kukurydziany.
100% makaron kukurydziany.
Produkt nie zawiera glutenu.
Doskonała baza dań makaronowych z dodatkiem mięsa, warzyw, sosów.
Idealny dodatek do zup.
Składniki: mąka kukurydziana, woda.
Nazwa „macaroni” pochodzi od włoskiego „maccheroni”, które nie tyle
określa konkretny rurkowaty makaron, a jest ogólnym pojęciem dla wielu
typów makaronów wydrążonych.
Makaron zamknięty jest w woreczku, który umieszczony dodatkowo w ładnym, estetycznie oprawionym opakowaniu kartonowym.
Wszystkie dane --> poczynając od nazwy przechodząc przez skład i kończąc na sposobie przygotowania --> są czytelne.
Jeżeli chodzi o sam makaron...
Z wyglądu faktycznie widać, że ma w składzie mąkę kukurydzianą, która nadaje mu żywego, żółtego koloru.
Osobiście mając porównanie z innymi makaronami bezglutenowymi , które spożywałam - bez wahania stwierdzam, że ten jest naprawdę smaczny!
Osoby które nie jadły wcześniej produktów bezglutenowych mogą się ze mną nie zgodzić.
Ja jednak z czystym sumieniem stwierdzam, że ten makaron nie jest twardy po ugotowaniu - tak jak to miało miejsce z poprzednikami.
Dodatkowo, nawet gdy postoi - nie robi się skamieniały i nadal nadaje się do jedzenia.
W smaku zaś, zbytnio nie odbiega od normalnego.
Wręcz w domu stwierdzili - że jest taki nawet lepszy, bo delikatniejszy ^^
Zobaczymy jak się sprawdzi w innych wariatach.
Póki co spróbowaliśmy go jako dodatku do pomidorowej ze świeżych pomidorków ;)
I jesteśmy zadowoleni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło, że się pojawiłes na moim blogu.Zostaw po Sobie "ślad"a na pewno i ja pojawię się u Ciebie.:)