Maseczka z 10% mocznikiem i podwójnym kwasem
hialuronowym o różnej wielkości cząsteczek, przeznaczona do
intensywnej pielęgnacji bardzo suchej i podrażnionej skóry.
Za parę groszy można ją dostać w Rossmannie...
A że naprawcza, to jak wiele osób tak i ja się pokusiłam.
Opakowanie w cenie 1,69 składa się z dwóch próbek,
po 8 ml każda.
Mi osobiście wystarczyły na 6 aplikacji.Więc patrząc na dostępne próbki maseczek , to spora ilość.:>
Maseczkę o konsystencji gęstego kremu należy rozprowadzić
równomiernie na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i
dekoltu, omijając oczy i usta. Następnie po upływie 10-15 min. wmasować resztki
maski lub usunąć za pomocą chusteczki .
Czyli tak jak większość dostępnych maseczek.:)
Stosować ją nie częściej niż 1-2 razy w tygodniu...
Składniki
AQUA, UREA,
GLYCERIN, GLYCERYL STEARATE CITRATE, CETEARYL ALCOHOL, BUTYLENE GLYCOL,
DECYL OLEATE, GLYCINE SOJA OIL, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, ETHYLHEXYL
ISONONANOATE, GLYCERYL STEARATE, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, SODIUM
LACTATE, PHENOXYETHANOL, PANTHENOL, SORBITOL, LACTIC ACID, CARBOMER,
XANTHAN GUM, SODIUM ACRYLATE/SODIUM ACRYLOYLDIMETHYL TAURATE COPOLYMER,
PARFUM, POLYISOBUTENE, ETHYLHEXYLGLYCERIN, SODIUM HYALURONATE, ALCOHOL,
CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, SORBITAN OLEATE, LIMONENE, CAPRYLYL/CAPRYL
GLUCOSIDE, ASCORBYL PALMITATE, PANTOLACTONE, LINALOOL, CITRIC ACID,
ASCORBIC ACID
Moje wrażenia?
Powiem tak...
Maseczkę rozprowadza się łatwo, pachnie przyjemnie.Po wspomnianym czasie faktycznie się wchłania pozostawiając świecącą powłokę.Na początku odczuwalne jest lekkie pieczenie, które po chwili przechodzi w miły chłód.
Zmywa się nie najgorzej,generalnie nie ma z nią problemu tak jak z niektórymi :>
Zdecydowanie dobrze nawilża, jednak jako takich efektów
naprawczych nie zauważyłam.A po tych 6 zastosowaniach, raczej powinnam je dostrzec.:(
Cóż.
Dopatrzyłam się natomiast pewnego negatywu...a mianowicie, po każdym użyciu pojawiały się u mnie
wysypy trądzikowe...
I to nie małe.
PLUSY:
cena
opakowanie
wydajność
zapach
dobre nawilżenie
MINUSY:
zapycha pory i powoduje wypryski
brak efektu naprawczego
To wszystko sprawia,
że ogólnie maseczka ma u mnie 3/5.
A trochę szkoda, bo czasami takie solidne nawilżenie
byłoby potrzebne.
No ale...
Może to tylko u mnie tak jest.
Podzielcie się swoimi spostrzeżeniami.:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Miło, że się pojawiłes na moim blogu.Zostaw po Sobie "ślad"a na pewno i ja pojawię się u Ciebie.:)