sobota, 16 września 2017

Wyzwanie 14 dni z Bodymax i moja recenzja :)



Wyzwanie 14 dni z Bodymax, o którym wspominałam w jednym z poprzednich postów dobiegło końca...W sumie trwało  nieco dłużej- gdyż opakowanie liczy 20 tabletek , więc normalnym mi się wydawałoby wybrać je do końca.^^
Jednak żeby nie było - tak jak obejmowało wyzwanie, zapiski dotyczyły już tych 14 dni i na nich głównie bazuje moja opinia ;)


Zanim jednak przejdę do mojej recenzji, chciałabym napisać krótko o składnikach Bodymax Magnez+B6 ---> 
Magnez (Mg)
 Wcześniej  nie zastanawiałam się nad tym jak ważny jest dla mojego organizmu ;O
Poczytałam i okazuje się, że magnez (jak i inne biopierwiastki, mimo że stanowią zaledwie 4% masy naszego ciała) maja ogromny wpływ na nasze samopoczucie i zdrowie.
*Ma wpływ na psychikę i układ nerwowy
*Regeneruje żywe komórki
*Drenuje wątrobę
*Reguluje równowagę wapniową
 *Zwalcza uczulenia, procesy starzenia się, miażdżycy i zakrzepów
*Przywraca moczowi odczyn kwaśny, gdyż obniża alkalozę krwi
*Rozpuszcza kamienie nerkowe
*Wzmacnia układ sercowo- naczyniowy
*Ułatwia wydalanie ołowiu z organizmu
*Działa przeciwstresowo i przeciwzapalnie
*Obniża poziom cholesterolu
*Usuwa nieprzyjemny zapach potu
*Reguluje pracę przewodu pokarmowego
*Poprawia kondycję włosów i paznokci...
Oczywiście mogłabym jeszcze wymieniać i wymieniać ale wydaje mi się, że te które wymieniłam już w zupełności wystarczą.Ponieważ wskazują na te podstawowe procesy, w których często widzimy nieprawidłowości.


--->
Kolejnym są witaminy B6 i B12
Wspierają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego i odpornościowego; 
Pomagają w prawidłowej produkcji czerwonych krwinek; 
 Witamina B6 przyczynia się do regulacji aktywności hormonalnej.

 --->
Żeń-szeń
Aktywne  składniki żeń-szenia, tzw. ginsenozydy mają szerokie działanie, cześć z nich uspokaja i zmniejsza napięcie nerwowe, inne zaś pobudzają i przeciwdziałają uczuciu zmęczenia, dodają energii. 
Ginsenozydy stymulują także układ odpornościowy, „mobilizują” do walki komórki obronne organizmu.


Skład:
Wodorotlenek magnezu, skrobia kukurydziana, wyciąg z żeń-szenia, maltodekstryna, substancje glazurujące (sole magnezowe kwasów tłuszczowych, hydroksypropylometyloceluloza, celuloza mikrokrystaliczna, mono-i diglicerydy kwasów tłuszczowych estryfikowane kwasem octowym, wosk carnauba), substancja wypełniająca (sól sodowa karboksymetylocelulozy usieciowana), substancja utrzymująca wilgoć (glicerol), chlorowodorek pirydoksyny, cyjanokobalamina.



Tyle skrótowych informacji o produkcie.
Teraz trochę ode mnie :P
Przed rozpoczęciem wyzwania i testowania Bodymax Magnez+B6 pokusiłam się o zrobienie testu.
Ot tak, dla siebie i sprawdzenia jaki będzie wynik przed i po.
Pierwszy wynik specjalnie mnie nie zadziwił -Tęskniący za energią!, ponieważ sama po sobie widziałam spory spadek formy.
Mogłam spać i spać, wstawałam bez specjalnej motywacji do działania.Robiłam to co miałam do zrobienia ale na nic więcej energii nie miałam.A jak już z siebie wykrzesałam jej choć trochę , to odbijało się to na moim późniejszym funkcjonowaniu.Zgoniłam to na zbliżające się przesilenie jesienne i pogodę.
Wtedy postanowiłam systematycznie przyjmować suplement diety, który dostałam do testowania w kampanii Streetcom.

W opakowaniu znajduje się 20 tabletek.Jeżeli chodzi o ich wielkość, to są one dosyć sporawe.Co zauważyło również kilka z osób, które miło z nimi styczność.
Ja osobiście nie miałam z ich połknięciem problemu , ale wiem - że są osoby, dla których ta wielkość stanowi problemem.Oczywiście można sobie z tym poradzić, przepoławiając ją, bądź krusząc.Jednak przyznajmy się, mało kto ma chęci by się w to bawić.Stawiamy na wygodę.


Co się zmieniło?
No właśnie...Jako jeden z niedowiarków, który raczej sceptycznie podchodził do suplementów diety...Muszę powiedzieć, że trochę zmian na lepsze
Pierwszy z nich to poprawa kondycji paznokci.Miałam z nimi spory problem, co zaznaczałam nieraz na instagramie.A tu po tych 14 dniach - a nawet wcześniej rzuciło mi się, że stały się twardsze i nie rozdwajają się.:D 
Cieszy mnie to niezmiernie.
Kolejna istotna rzecz, to fakt porannych pobudek, które nie są już tak straszne.Nie potrzebuję tak zwanego "wciągania pępka".
Jeżeli chodzi o plan zajęć codziennych, to pomalutku ogarniam go w całości.Ba, nawet zaczęłam wprowadzać dodatkowe podpunkty.
Stres...tutaj również widzę poprawę.Nie mam takich nerwówek jak wcześniej.
Jakoś tak bardziej na luzie je przechodzę.Co w konsekwencji pozwala mi na szybsze znajdowanie rozwiązania...być może nie od razu idealnego ale jednak rozwiązania.
Nie wiem czy to efekt przyjmowania Bodymax Magnez+B6 czy czegoś jeszcze ale wiem, że poprawę widzę i...
 WIEM, ŻE MOGĘ WIĘCEJ !


A! Właśnie! Tak na koniec, w kwestii jasności wynik końcowy, po zakończeniu testowania brzmiał: POZYTYWNIE ZBILANSOWANY ;>
Miło.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło, że się pojawiłes na moim blogu.Zostaw po Sobie "ślad"a na pewno i ja pojawię się u Ciebie.:)