Mocno pieniący się szampon do dywanów...marki Stardrps :)

Pranie dywanów czy usuwanie z nich plam, nigdy nie należało u mnie do przyjemności.Jednak odkąd pojawiły się pianki, spraye i tym podobne...te obowiązki stały się zdecydowanie przyjemniejsze.

I ten post będzie dotyczył jednego z nich.

Natknęłam się na niego zupełnie niechcący...chciałam zamówić coś innego a zamówiłam ów szampon właśnie.

Mocno pieniący się szampon do dywanów

• Usuwa zabrudzenia i plamy z dywanów i wykładzin, przywracając im czystość
• Głęboko wnika we włókna, rozpuszczając brud
• Łatwy w użyciu – wystarczy spryskać, a następnie wilgotną ściereczką lub gąbką wetrzeć w dywan, aż piania zniknie
• 750 ml 
• Silnie pieniący
• Z "rozpylaczem" 

Krótko o marce :

Stardrops to marka, na którą decydują się osoby - szukające produktu szybko działającego i skutecznego.Produktu, który nie tylko pozbywa się brudu ale i zarazków z domu.

Powstała ponad siedemdziesiąt lat temu (od 1946) i jest zaufaną marką, wykorzystywaną przez gospodarstwa w całej Wielkiej Brytanii.

Sposób użycia:

Przekręcić dyszę spryskiwacza do pozycji "on".

Rozpyl płyn bezpośrednio na czyszczoną powierzchnię z odległości 15-20 cm.

Za pomocą zwilżonej gąbki lub szmatki wetrzyj pianę w powierzchnię.

Czy faktycznie działa?

Działa!

Pachnie łanie, intensywnie ale nie drażniąco.

 Rozpyla się dobrze - tworząc przy tym sporo piany.

Jeżeli chodzi o usuwanie plam, to rzeczywiście pozbywa się ich wyjątkowo szybko! Nie zmieniając kolorów przy okazji.

^^ 

Niestety jeżeli chcielibyśmy wyprać nim cały dywan - to nie ma na to szans.

Przy tworzeniu piany - płynu szybko ubywa.Co stanowi minus, jedyny jaki zaobserwowałam.

Warto też dodać - a jest to ogromny plus - że sprawdza się w czyszczeniu podsufitek samochodowych!!!

Tak! Ładnie ją doczyszcza i nie powoduje odklejania.

Wystarczy "zpsikać" preparatem szmatkę i przecierać zabrudzone miejsca, po czym zostawić by doschło.

U nas mieliśmy ogromny problem z nią właśnie i próbowaliśmy już różnych sposobów. I dopiero ten szampon sprawił, że widać zmiany.
Niestety nie zdążyłam zrobić fotek...połówek uprzedził mnie i wyczyścił ją wcześniej.;(